Forum Forum ZiM www.zim.k9.pl Strona Główna Forum ZiM www.zim.k9.pl
Jest to "sekta" studentwów z ZiM`u Możesz tu wyrazić swoje zdanie
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czego to studenci nie wymyślą :)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum ZiM www.zim.k9.pl Strona Główna -> Humor studencji
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
piter47
Administrator



Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: MPO (młodzież po Ogólniaku)

PostWysłany: Sob 15:14, 04 Lut 2006    Temat postu: Czego to studenci nie wymyślą :)

W Akademikach Medyka w Katowicach ludzie sobie normalnie chlali w pokoju,
imprezka, jest gites. W pewnym momencie ktoś już nieźle naprany mówi tak:
"Ej, a ciekawę czy taka żarówka to się do ust zmieści?". No i nie
zastanawiając się długo wsadza sobie do gęby. Zmieściła się, ledwo ledwo, ale
siedzi. Ludzie się śmieją, że fajnie itp. Ale w pewnym momencie koleś zaczyna
robić jakieś rozpaczliwe gesty i macha, że nie może wyjąć. Ludzie się z niego
śmieją, że niby sobie jaja robi, bo jak włożył to i musi wyjąć! Ale gościu
widać mocuję się z tą żarówką już dłuższy czas i coraz poważniej to wygląda.
Strach w oczach, szczękościsk z nerwów no i nie wyjmie. Zbić żarówki nie
można, bo wiadomo próżnia to mu szkło pocharata całe podniebienie i gardło.
Nie ma rady - "jedziemy do lekarza".Zadzwonili po taxe, podjechała, wsiadają.
Taksówkarz jak gościa zobaczył to się zaczyna śmiać, no bo koleś z żarówką w
ryju to niecodzienny widok, ale nic jadą do szpitala i w tym czasie ten drugi
koleś opowiada taxówkarzowi co się stało. Gościu też nie wierzy, bo przecież
"jak się da włożyć to się też da wyjąć!". No nic. Dojechali, zapłacili
taksiarzowi i do lekarz. Lekarz też się ubrechtał, że czego to te studenty
nie wymyślą po pijaku. Obejrzał go i mówi, że niestety trzeba mu "poszerzyć
śmiech" skalpelem. Zoperował, zaszył, koleś wyjął żarówkę. LUZ. Wracają, wchodzą
do pokuju, a tam ... siedzi drugi koleś z żarówką w gębie Nie wierzył, że się
nie da wyjąć Jak zobaczył tego ze szwami to odrazu mina mu zrzedła. No to
nic, jadą do tego samego szpitala z gościem. Zabrał ich jakiś inny
taksówkarz. Dojeżdzają, a tu lekarz jak ich zobaczył to mało się nie
poryczał ze śmiechu. Odsłania parawan, a tam siedzi... taksówkarz z żarówką w
ustach


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mario
półowknik schreiber



Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 15:23, 06 Lut 2006    Temat postu:

a snam inna historyjke o studentach pewnie ja slyszelsice ale co tam:
pewnego dnia jak o studenci w akademiku mocno sobie popili i padlo haslo wysylamy misje na marsa... no to studenci zaczeli pakowac sie do pudla kartonowego i sruuu ich przez balkon... po pewnym czasie nie wracaja ktos tam zadzwonil na policje no i polisja wpada do pokoju w akademiki i patrzy a tu kolejni studenci wchodza do kartonowego pudla... policjancie sie pytaja " co tu sie dzieje " a studenci " wysylamy misje ratownicza" ...

jak ktos to umie ladniej opowiedizec to zachecam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum ZiM www.zim.k9.pl Strona Główna -> Humor studencji Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin